https:/www.high-endrolex.com/37 Wspomnienie p. Andrzeja Drews
Aktualność

Wspomnienie p. Andrzeja Drews

03.11.2020

A A A

Patrząc zawsze przed siebie, myśląc o tym, jak zrobić jeszcze więcej osiągniesz stan umysłu, w którym nie ma rzeczy niemożliwych

Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Członka naszej bankowej Rodziny, spółdzielcy z „krwi i kości”, wizjonera i kreatora rozwoju bankowości spółdzielczej w latach jej transformacji,  człowieka zawiązanego z sektorem bankowym przez ponad 30 lat.

 

Pana

Andrzeja Drews

Prezesa Zarządu

Banku Spółdzielczego w Koronowie

w latach 1991-2000

 

Wyrazy głębokiego współczucia

RODZINIE

składają

Rada Nadzorcza, Zarząd oraz Pracownicy

Banku Spółdzielczego w Koronowie

 

 

Dzisiaj jest trudny czas na osobisty udział w pogrzebie ale modlitwa i chwila refleksji jest szansą zatrzymania pamięci o Prezesie Andrzeju Drews o co serdecznie proszę w imieniu swoim, Zarządu i Rady Nadzorczej Banku. Msza święta pogrzebowa zostanie odprawiona w środę  4 listopada w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Koronowie o godzinie 13 00 , następnie pogrzeb odbędzie się na cmentarzu parafialnym ( wejście od ulicy Ignacego Paderewskiego).

Prezes Zarządu Alicja Huczyńska

 

Jaki był Prezes Andrzej Drews..kilka refleksji i wspomnień osób które pamietają go z okresu pracy zawodowej

 

Prezes Zarządu Alicja Huczyńska

Dla naszej spółdzielczej bankowej Rodziny to smutna wiadomość że odszedł Pan Andrzej Drews, Prezes Zarządu naszego Banku w latach 1991-2000. Był moim przełożonym w latach 1991-1996. Bardzo dbał o rozwój swoich pracowników a należy wspomnieć, że był to okres transformacji systemu bankowego w Polsce oraz okres trudnych decyzji związanych z tzw. Ustawą świętojańską z 1994 roku. Pan Andrzej zawodowo był związany z bankowością przed objęciem funkcji Prezesa Zarządu wcześniej był Zastępcą Dyrektora w Banku w Koronowie, był też  lustratorem w Banku Gospodarki Żywnościowej   i rewidentem w PKO bp. Pan Andrzej Drews zapisał  się w historii bankowości spółdzielczej  jako jeden z pierwszych prezesów, który podjął się procesów łączeniowych banków spółdzielczych ratując te banki przed upadłością: 1995  roku połączył z Bankiem Spółdzielczym w Koronowie 2 banki spółdzielcze: Gostycyn i Lubiewo a w roku 1998 połączył 4 kolejne: Brusy, Mrocza, Cekcyn i Śliwice . Jego wizjonerstwo, często kontrowersyjne poglądy  a przy tym podejście, że nie ma rzeczy niemożliwych stało się fundamentem do rozwoju Banku Spółdzielczego w Koronowie. Dla mnie , młodego pracownika który uczył się bankowości od podstaw fenomenem były jego umiejętności analityczne. Potrafił dostrzec w gąszczu słupków z cyframi błąd bez użycia maszyn do liczenia. Nauczył mnie jednego – trzeba mieć wizję i zawsze patrzeć w przyszłość, nie szukać powodów, przeszkód i usprawiedliwień dla  braku rozwiązań tylko szukać samych rozwiązań, powiadał” nie ma rzeczy niemożliwych”. To dzięki jego szerokim zainteresowaniom, inklinacji poznawania świata dzieci naszych pracowników i rodziny w ramach funduszu socjalnego przeżywały fantastyczne przygody- lot helikopterem, zwiedzanie zabytków Polski, pływanie statkiem po Gople, statki na torach (kanał Elbląski, udział w piknikach rodzinnych powiązanych z zawodami strzeleckimi, gwiazdki dla dzieci a członkowie Banku zwiedzanie Wilna, Lwowa, Kowna itd., itd.

Dziękuję. Spoczywaj w pokoju Panie Prezesie  Andrzeju!!

 

Przewodniczący Rady Nadzorczej BS Koronowo– Stanisław Ormiński

Prezes Andrzej  Drews podejmował decyzje bardzo szybko. To nie była jeszcze era komputerów ale na kartkach papieru potrafił szybko przeprowadzić analizę i przedstawić wniosek do realizacji. Jeśli był o czymś przekonany nikt nie był w stanie odwieźć go od zmiany decyzji, potrafił swoją propozycję obronić argumentami. Pierwsze decyzje o łączeniu banków w Gostycynie i  Lubiewie okupione były godzinami  wielu dyskusji. Nie były to łatwe decyzje bo i czasy do ich podejmowania były trudne znaleźliśmy się w nowej rzeczywistości dla funkcjonowania banków spółdzielczych, której wszyscy się uczyliśmy. Już szybko wiadomo było, że te decyzje były słuszne i uwieńczone sukcesem.  Dla Andrzeja Klient, Członek Banku zawsze był priorytetem w podejmowanych działaniach, takich postaw też wymagał od swoich pracowników.

 

Zdzisława Barbara Cuppa – emerytowany Członek Zarządu BS Koronowo

W 1998 roku byłam pracownikiem Banku Spółdzielczego w Brusach. Ustawa świętojańska nas też dosięgnęła, nie było już dalszych perspektyw samodzielnego rozwoju. Rozpoczął się czas rozmów o połączeniu z bankami z Kaszub. Pojawił się Prezes Andrzej Drews  z Zastępcą Przewodniczącego Rady Nadzorczej, jednocześnie członkiem Rady Nadzorczej Pomorsko-Kujawskiego Banku Regionalnego w Bydgoszczy Stanisławem Ormińskim. Długie dyskusje, często bardzo dynamiczne ostatecznie doprowadziły do faktu połączenia naszych banków w 1998 roku.  Z podziwem patrzyliśmy na determinację Prezesa Drewsa w próbie przekonania naszych organów banku i członków banku, że Bank Spółdzielczy w Koronowie jest tym właściwym partnerem . Odbyło się wiele spotkań. Mieliśmy obawy czy odległość w km pomiędzy nami nie będzie przeszkodą, czy my Kaszubi  i ludzie z Kujaw, co prawda na granicy Pomorza znajdą wspólny język i zrozumienie dla tradycji i historii nie tylko bankowości spółdzielczej. To nasze tereny były kolebką rozwoju ruchu spółdzielczego w czasach zaborów.  Decyzją Prezesa Drewsa zostałam Dyrektorem Oddziału w Brusach i Członkiem zarządu.

To były wyjątkowe czasy i z przykrością przyjęłam informację o odejściu Andrzeja z grona żywych. Mam nadzieję, że jego działania pozostaną w pamięci ludzi tak jak są w mojej.

 

Daniela Rycka Prezes Zarządu BS Nowe n/Wisłą

Andrzeja ceniliśmy za odwagę prezentowania swojego stanowiska.  Zawsze używał argumentów, chociaż czasami były one kontrowersyjne. Znaliśmy go wcześniej jako lustratora, człowieka o niesamowitej wiedzy i umiejętnościach łączenia faktów i zdarzeń jakie powinien posiadać dobry lustrator. Lubił dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem. W tych trudnych czasach transformacji, kiedy część banków stała przed faktem podejmowania decyzji o łączeniach potrafił też zadbać o wzajemne relacje pomiędzy bankami.  Był sympatycznym człowiekiem, ciepło mówił o swojej rodzinie. Osobiście dobrze wspominam okres naszej wzajemnej współpracy. Z przykrością przyjęłam informację o jego śmierci.

 

Waldemar Krzewina, były lustrator i emerytowany Prezes BS w Kruszwicy

O Andrzeju wśród banków krążyły legendy, z jednej strony obawiano się jego lustracji bo był wymagający i zawsze potrafił zidentyfikować nieprawidłowości, wyjątkowo dociekliwy, z drugiej strony liczono na jego wiedzę i wsparcie, którymi dzielił się bieżąco. Był prekursorem łączeń banków.

 

Zygmunt Brzozowski – Zastępca Prezesa Zarządu BS Koronowo w latach 1993-2000, wcześniej Członek Rady Nadzorczej.

Decydując się na wybór Andrzeja Drewsa  na stanowisko Dyrektora/Prezesa (bo w tych czasach łączono te funkcje) jako Rada  Nadzorcza nie mieliśmy wątpliwości o słuszności wyboru. Był człowiekiem doświadczonym, wspaniałym bankowcem, mocno związanym z Koronowem dlatego wszystko co wiązało się z rozwojem naszego środowiska było jemu bardzo bliskie i osobiście ważne.  Dla mnie przedsiębiorcy, który jednocześnie pełnił społeczną funkcję  w Zarządzie BS Koronowo okres łączeń innych banków z naszym bankiem, budowanie wielooddziałowej struktury było ogromnym wyzwaniem.  Wiele czasu poświęciliśmy na te prace, najważniejsze że zakończyły się sukcesem. To co dla mnie było bardzo ważne to cechy osobowe Andrzeja , jego uczciwość, uczynność i bezinteresowność.

 

Halina Kubica – emerytowany Zastępca Dyrektora Oddziału w Koronowie oraz Członek Zarządu BS Koronowo

Przez wszystkie lata kadencji prezesury Andrzeja Drewsa (jednocześnie Dyrektora) byłam jego zastępcą. Czas fuzji banków to były dla nas duże wyzwania. Niejednokrotnie ścierały się nasze poglądy, szczególnie kiedy Andrzej jako prekursor łączeń zaproponował ratowanie banków w Gostycynie i Lubiewie. Miały one  problemy ale była szansa na ich restrukturyzację. Pamiętam trudne rozmowy z Narodowym Bankiem Polskim i weksle jakie wspólnie podpisaliśmy na zabezpieczenie otrzymanej pomocy na łączenie. Pomimo obaw, bo to my jako bank przecieraliśmy proces fuzji, decyzja była oczywista. Andrzej Drews był dobrym organizatorem, przedsiębiorczy, aktywny i punktualny. Brał udział w wielu spotkaniach, konferencjach gdzie zawsze propagował spółdzielczość bankową. Na spotkania z Członkami Banku zawsze jeździł osobiście. On po prostu żył bankowością. W stosunku do pracowników był wymagający ale zawsze dbał o ich dobro. Zawsze podkreślał, że bank stoi na dobrym poziomie ale też miał świadomość i zawsze to podkreślał, że to zasługa załogi , bo bez załogi nie byłoby sukcesów dlatego też dbał o szkolenia pracowników.

To była dobra współpraca. przekazuję zdjęcie z uroczystości Banku gdzie z klientami i członkami Banku cieszyliśmy się z sukcesów- tak wyglądała nasza współpraca – w jednym rytmie. Będę jutro na pogrzebie aby się z nim pożegnać.

Joanna Sitarek – emerytowany Główny Księgowy oraz Członek Zarządu BS Koronowo

W czasie kadencji Andrzeja Drewsa byłam Głównym Księgowym. Proces łączeń dla mojego obszaru  to było dopiero wyzwanie. Nie mieliśmy skąd czerpać doświadczeń bo byliśmy pierwsi. Dopiero co wdrożyliśmy zmiany po transformacji systemu bankowego, uporaliśmy się ze skutkami  kryzysu a tu trzeba było szybko przygotować Bank na proces łączeń bo decyzje zapadały w tempie błyskawicznym. Rachunkowość nie lubi takich dynamicznych zmian ale Drews powtarzał „Pani Iko da Pani radę” no i daliśmy radę.

Byliśmy wzorem dla innych.

 

Anna Pufal – pracownik kadrowy

Byłam młodym, spokojnym  pracownikiem zaczynającym swoją karierę na stanowisku kadrowym. Baliśmy się Prezesa był wymagający ale z drugiej strony wiedziałam, że dba o nas jako pracowników – „Pani Aniu musimy przygotować wcześniej listy płac  Panie nie mają pieniędzy” mawiał. Z przerażeniem obserwowaliśmy działania związane z procesem łączeniowym. Po pierwszych w 1995 byliśmy gotowi do kolejnych w 1998. Na stanowisku  kadrowym przybywało akt osobowych. To było poczucie dumy, że nasz Bank rośnie w siłę.  Banki się od nas uczyły, zaczęły się po pierwszych fuzjach telefony żebyśmy podzielili się doświadczeniami i Prezes zawsze chętnie to robił. Sam osobiście i nam kazał dzielić się zdobytą wiedzą i doświadczeniem.  

 

 

Polub naszą stronę!
Z jakich usług najczęściej korzystasz w naszym Banku?